Porada dla młodych miłośników sprzętu komputerowego ;)
Cześć chłopaki (i dziewczyny też ). Nie wiem jak wy, ale ja mam bardzo często problem z dostepem do komputera, szczególnie noteboka marki HP
. Mój Tata go pilnuje i pilnuje. A jak ja się zbliżam to jeszcze bardziej go pilnuje. I tak pewnego dnia postanowiłem znaleźć jakiś sposób na dostęp do wyżej wymienionego sprzętu!! Otóż jak chciałem sie sobie pokomuterować, a Tata nie dawał dostępu, to… zacząłem czytac książki
.
Powiem wam, że im twardszą okładkę ma książka, tym bardziej wartościowa treść (przynajmniej tak można by sądzić patrząc na reakcję rodziców ). No więc biorę sobie wtedy jakąś książką (a jak jeszcze książka jest pożyczona, to efekt murowany
) i zaczynam ją dogłębnie studiować. Karta po kartce, głośno komentując to co czytam. I wtedy… Tata zrywa się z fotela, i biegnie ratowac książkę. A ja w tym samym czasie biegnę do wolnego komputera
.