Cypr - sierpień 2008.
Jesteśmy na miejscu! Ale tu ciepło mają, uff. Dobrze, że klimatyzacja jest.
Muszę poinformować wszystkich znajomych, że dolecieliśmy szczęśliwie.
Dwie zielone jeszcze rybki
Gdyby nie to, że burczało mi czasem w brzuszku,
to bym z tąd nie wyłaził
O tak umiem pływać. Zupełnie sam
Pierwszy spacer do miasteczka, ale grzało…
Szykujemy się na plażę -Tata smaruje mnie antyopalaczem
Woda potęguje mój głód - parówki forever!
Coś mi z ust wypadło ;-D
Jakieś nudne te bajki, włączcie wiadomości!
Z mamą gdzieś w hotelu
Znalazłem windę!!
Pędzi pośpieszny Filip, po korytarzu szybko mknie…
Model mały
Moczymy się w solance
A mówili, że na Cyprze nie ma wielorybów
Ciao bambino
Bo ja w zasadzie, to miałem dużo zadrapań,
i one mnie szczypały w solonej wodzie
Pozbawili mnie pampersa, a to dlatego, że ja pozbyłem się …
zgadnijcie czego
Morską bryzą owiany
Ogromna piaskownica
Moje prywatne jeziorko
Latające błoto
Płukanie stópek
I rekinów też miało nie być!
Jestem w mamusi serduszku
Zaraz cię złapię, krabie!
Umilam wieczór hotelowym gościom
Moja Mama na wakcjach
Promenada, upał okrutny, ale jakoś to przetrwaliśmy
Przystojniaki pod palmami
Z moją śliczną Mamusią
Mama na wakcajch - cz. 2
W końcu usnąłem, w takim upale to żadna przyjemność :/
Prowizoryczny cień nade mną
Obudzony, nawadniam się
Zakotwiczyłem tu na trochę
Pomagałem Mamie
Buu, zamknięte. A napewno tutaj były!
Wracamy autobusem do hotelu, gooooorącoooooooooo!
O, wreszcie woda! Tu aż chce się żyć!
Wchodzę do wody
Wszedłem do wody
Normalnie leję
Ale super!!!
Wylewam wodę z basenu dostępnymi naczyniami
Spragniony chloru
Wypełzam na brzeg
Spragniony znowu, tym razem kulturalniej zaspakajam pragnienie
Pływamy
Tato, no co ty!
Czarujący uśmiech specjalnie dla Was!
No dobra, idę do morza!
Małe stópki na których przemierzam wielki świat.
Rysuję sobie drogę powrotną z morza
Co by tu na odchodne zmajstrować?
Aż mi ślina pociekła! Rewelacyjny pomysł!
Mam grabki i nie zawaham się ich użyć
Drapię Tatę po oplalonych plecach
Słodka Mama w słonej wodzie
Ale tu dużo wody!
Wymoczki raz jeszcze
Płynie rybka, płynie
Popływaliśmy, teraz znowu opalanko
Przystojniaczek młody
Wracamy do hotelu na kolację
Sprawdzam stan techniczny wspomagaczy pływackich
Kto do WC, kto obok WC….
No co, przecież demokracja jest!
Mama wybrała się na kolację. Nawet jeszcze jej nie ubrudziłem
Jozin z Bazin
Mama szykuje ekwipunek przed wyjściem do restauracji, głównie dla mnie.
Do wyjścia gotowi, start!
Idziemy, mam taki maleńki brzuszek.
Ups, uśliniłem sie troszkę :/
Dali jeść!!!!!!!!!!!!
Spaghetti - to jest to co misie lubią najbardziej.
Jeszcze w sumie frytki
Długa przyjemność
Makarony się skończyły - nuda.
Ciacho dali!!!!!!!!!!
Pyszneee!
Pokój szaleńsw dla dzieci - żeby lepiej spały (p.s. - nie działa)
Poranna toaleta.
No co, do umywaliki nie sięgam, a dobry bidet nie jest zły,
nawet do mycia zębów.
Bezpośrednie łącze z basenem
Płynę do Mamy!
W ramionach Mamy
Popisuję się przed rodzicami swoimi umiejętnościami pływackimi
Wśród parasoli i leżaków.
Skoczyć czy nie skoczyć?
To nie skoczę tym razem, idę w drugą stronę
Poszedłem i znalazłem - kolega z PL - Kubuś.
On wcale mi ni epomaga wejsc do basenu
W towarzystwie raźniej i więcej pomysłów.
Co dwie głowy to nie jedna.
Ale jedna dobra głowa też czasami wystarczająco pomysłów ma
Ponoć jak mnie podeje, to większy urosnę. Trochę z niedowierzaniem.
Aha, jak się podlewa przez czapkę, to nie działa.
Zacieśniamy przyjaźń.
Kubuś też chce urosnąć - podlewa się z butelki
Wesoły Tatko
Wesoły synek
No dobra, wypróbuję tę metodę, ale podlewam się z łopaty.
Heh, patrzę jednak na to z przymróżeniem oka.
Ponownie na kolacji.
Nic nie mi nie dali na stoli, to chociaż nogę zarzucę
Komplecik
Pstryczek-elektryczek - znalazłem gdzie się zamyka drzwi przeciw pożarowe.
Nie pozwolili mi się bawić tym pstryczkiem, buuuuuuuuuu
Młodociany uciekinier
Tu mieszkaliśmy
Chłodna pościel, supeeeeeeeeeer!
Tato, a mogę jeszcze zdjąć pampersa?
I co by teraz zrobić skoro już zdjąłem?
Spię.
Wstałem.
Leżakuję sobie.
Jak to czemu na podłodze? Bo łóżko zajęte
Ale tu też fajnie, miękki dywan.
Znowu nawadniam mój organizm.
Jeszcze raz na koalcji. Pyszne ciasto było!
Ukochani Mężczyźni mojej Mamy.
No dobra, ale mam dośc już.
Moja najlepsza koleżanka
Zawsze cieszyłem się na jej widok.
Tylko czemu ona nie chce iść ze mną do basenu??
Reperezentacja hotelu
Przed jednym z wejść do budynku hotelowego.
Nasze widoki:-)
Widoki rodziców
Widoki Mamy
Widoki Taty
Sponsorzy wycieczki
Jak to ja nie sponsor?
Uczę się schodzić po schodach.
Nawet jakoś mi idzie, nie sturlałem się.
Ostatnie zabawy w basenie-brodziku dla dzieci.
Wracamy do hotelu po ostatniej kąpieli w morzu, buuuuuuuuu.
A to nagroda dla wytrwałych widzów
Mój przystojny Tata! To do niego jestem podobny (tak mówią)
Super
pływak z niego rośnie! Napewno kiedyś będzie olimpijskie złoto!
To się Fil wywczasował
Super foteczki!